Choć afera Amber Gold miała miejsce dekadę temu, wielu poszkodowanych w dalszym ciągu walczy o swoje pieniądze. Część osób, którym syndyk nie wypłacił należności, wniosło pozew zbiorowy. Wyrok na korzyść ofiar Amber Gold czeka na uprawomocnienie. Poszkodowani, którzy nie zdecydowali się na pozew zbiorowy i nie otrzymali pieniędzy od syndyka, w dalszym ciągu mają szansę, by odzyskać utracone środki. Dowiedz się, jak odzyskać pieniądze z Amber Gold.
Drugi pozew zbiorowy w sprawie Amber Gold – o czym warto wiedzieć?
Osoby, które planują przyłączyć się do drugiego pozwu zbiorowego w sprawie Amber Gold, powinni wiedzieć, że o szansie na wygraną mają wpływ dwa czynniki:
- uprawomocnienie wyroku na korzyść pierwszej grupy poszkodowanych – korzystne dla poszkodowanych przez Amber Gold orzeczenie sądu i jego uprawomocnienie nie są wiążące, znacząco jednak zwiększają szansę na wygraną drugiego pozwu
- wyrok skazujący prokurator Barbary K. w sprawie karnej – wyrok skazujący, będzie równoznaczny z tym, że ofiary Amber Gold zostały poszkodowane w wyniku przestępstwa, co znacząco wydłuży termin przedawnienia roszczeń (do 20 lat)
Trzeba pamiętać, że każde roszczenie według polskiego prawa ma określony termin przedawnienia. W przypadku roszczeń niedozwolonych (deliktowych), jakimi są roszczenia osób, które zostały oszukane przez Amber Gold, obowiązuje 3-letni termin przedawnienia od chwili, gdy dowiedziały się one o szkodzie, a okres ten nie może przekroczyć 10 lat od zdarzenia, które wywołały szkodę. Biorąc pod uwagę długi okres postępowania, roszczenia poszkodowanych, którzy planują złożyć drugi pozew zbiorowy, zdążyłoby się przedawnić, jeśli prokurator Barbara K. zostałaby uniewinniona – wyrok skazujący w sprawie karnej wskazywałby, że osoby, które zainwestowały w Amber Gold od marca 2011 do sierpnia 2012 roku straciły pieniądze w wyniku przestępstwa. Wówczas termin przedawnienia minąłby po 20 latach.
Planowany nowy pozew zbiorowy przeciw Amber Gold daje nadzieje wielu osobom, którzy w wyniku oszustwa straciły oszczędności swojego życia.
Artykuł powstał przy współpracy z Kancelarią GKG Legal
Fot. Shutterstock.